... e tym najfajniejszym posiłkiem podczas naszego wyjazdu. Kolejny świetny dzień w drodze - i na Alpe-Adria, i podczas całego naszego z Olą wyjazdu (wcześniej były m.in. dolina Loary we Francji i Alpy w Szwajcarii), przepiękne Udine, do tego to przyjemne, rowerowe zmęczenie w człowieku, a jednocześnie fajna atmosfera w ekipie - sami sympatyczni ludzie, dzielący ze sobą niejedną pasję i po prostu lubiący ze sobą spędzać czas. A do tego znowu wspaniałe rzeczy na talerzach, kolejne restauracyjne "morskie opowieści", wśród których tym razem prym wiodły kalmary. I jeszcze ten miły gest włoskiego restauratora na koniec, który dziękując za wybranie jego restauracji tuż przed wyjściem częstuje całą naszą ekipę kieliszeczkiem limoncello. Idealne zakończenia dobreg...
Ferrovia Pontebbana - pokolejowa droga rowerowa
... mek Landskron z bezdyskusyjnie najlepszym widokiem na całą kotlinę Villach i efektownymi pokazami sokolnictwa w alpejskiej scenerii. Z kolei zatrzymując się tutaj podczas wyprawy szlakiem Drawy, obejrzeliśmy ogromną makietę regionu, pozwalającą na dodatkową orientację w poruszaniu się po nim. Przyjeżdżając rowerem do Villach pamiętajcie koniecznie o wyjątkowym Radbutlerze, czyli "rowerowym lokaju" - świadectwie na przyjazność miasta wobec rowerzystów. To punkt w centrum miasta, nad samą Drawą, gdzie można bezpłatnie pozostawić rowery na czas zwiedzania miasta, posiłku, a nawet noclegu. Na głównym placu Villach w Karyntii Ciągle zachwycająca rowerowa Karyntia Wyjeżdżając rano z Villach myślami byliśmy już gdzieś dalej, w Alpach, na oczekiw...
Przeczytaj wszystko: Szlak Alpe-Adria, czyli rowerem przez Alpy nad Morze Adriatyckie.


