... winoujściu Świnoujście latem pęka w szwach i jeśli planujecie zatrzymać się tutaj na nocleg i nie zapłacić za niego wyższej niż normalna ceny, zaplanujcie to z dużym wyprzedzeniem. Nam udało się zrobić to i z korzyścią dla portfela, i w niezłej lokalizacji - spaliśmy w Willi Roma w nadmorskiej części Świnoujścia, blisko promenady. Wieczorem wyszliśmy na spacer zobaczyć symbol miasta - Stawę Młyny - w świetle zachodzącego Słońca. Nisko powieszone chmury przeszkodziły w widowisku, choć spacer po plaży wart był wysiłku. Co innego przejście świnoujską promenadą - z jednej strony wakacyjny folklor, z drugiej globalne hotelowe marki. Idę o zakład, że większość turystów rowerowych będzie wolała zatrzymać się w innym, nieco spokojniejszym miej...
Kolorowy zachód Słońca w Świnoujściu
... amy jeszcze do centrum Polic, by przekonać się, że to z pewnością nie jest najpiękniejsza miejscowość na trasie dookoła Zalewu Szczecińskiego i wracamy na szlak. To dobra decyzja, bo zamiast po drodze publicznej przez centrum, szlak biegnie przez Police opłotkami, po nowej, choć krótkiej drodze rowerowej, a za chwilę łączy się z rowerowym traktem w kierunku Trzebieży. Liczyłem jeszcze na efektowny widok na znane zakłady chemiczne w Policach, ale z głównej drogi to raczej niemożliwe. Zanim opuściliśmy Police, obejrzeliśmy jeszcze ruiny klasztoru augustianów w Policach-Jasienicy. Dwa zrujnowane, parterowe skrzydła są skromnym wspomnieniem po zakonie, dzięki któremu w XIII-XIV wieku stanął tu młyn, pojawiła się hodowla owiec i świń, a nawet uprawa chmielu...
Przeczytaj wszystko: Szlak rowerowy Wokół Zalewu Szczecińskiego. Pomorze Zachodnie na lato.


