Granica szwajcarsko-francuska na Jurze

You are here

Granica szwajcarsko-francuska na Jurze

... dnikiem po Jurze był Jura-Route - Szlak Jury, jeden z głównych, narodowych szlaków rowerowych Szwajcarii, którego tablice informacyjne i mapy regularnie pojawiały się przy trasie. Nominalna długość Szlaku Jury to 266 kilometrów, choć nasze liczniki policzyły ich prawie 300, wliczając w tę sumę wszystkie dojazdy noclegowe, do atrakcji czy do miasta La Chaux-de-Fonds, które położone jest nieco obok głównego przebiegu. Poziom trudności szlaku w systemie Schweiz Mobil oznaczono jako “schwer” - trudny i… rzeczywiście warto w ten sposób go potraktować. Niestety, sam nie doceniłem trudności tej jurajskiej trasy, co spowodowało, że nasze cztery dni na szlaku były momentami nieco zbyt intensywną jazdą jak na wakacyjny, relaksacyjny wyjazd. O tym, że była to c...

Zobacz więcej: Rowerowy Szlak Jury. Wakacyjna wycieczka po zachodniej Szwajcarii.

Zobacz nasz przewodnik "Najlepsze szlaki rowerowe" :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Małopolsce
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Rowery turystyczne

... trzostwa, prezentujące historię tego wyjątkowego przemysłu i unikalne zegary z całego świata - łącznie to aż 4500 eksponatów. Muzeum powstało już w 1902 roku - aż 120 lat temu, a do obecnego, specjalnie wybudowanego i nieco awangardowego budynku przeniosło się w 1972 roku. Z La Chaux-de-Fonds warto wywieźć też wspomnienie o takich postaciach, jak francuski architekt Le Corbusier i Louis Chevrolet - twórca znanej amerykańskiej marki samochodów, którzy urodzili się i wychowali w tym mieście. A my, gdybyśmy mieli tu jeszcze chwilę, zajrzelibyśmy do raczej rzadko spotykanego miejsca, którym jest tutejsze Muzeum Cywilizacji Islamskich. Międzynarodowe Muzeum Zegarmistrzostwa w La Chaux-de-Fonds Przez płaskowyż Franches-Montagnes do Saint-Ursanne Przez ...

Granica szwajcarsko-francuska na Jurze

Granica szwajcarsko-francuska na Jurze

... yna się od ogromnego krajobrazowego kontrastu. Po starcie z Nyonu nad Jeziorem Genewskim, nad którym w oddali rysują się Alpy ze szczytem Mont Blanc, szybko wjeżdżamy w lasy Jury i pniemy się stromo w górę. Po kilkunastu kilometrach podjazdu z kilkoma odcinkami powyżej 10% nachylenia pokonujemy prawie kilometr różnicy wysokości i lądujemy w zupełnie nowym krajobrazie, który niczym nie przypomina gwarnych okolic Jeziora Genewskiego. Wąski asfalt biegnie przez kolejne leśne polany zmieniające się w rozłożyste łąki, a spod zielonych połaci w wielu miejscach wystają mniejsze lub większe wapienne skały. To one posłużyły właścicielom tutejszych gruntów za budulec, z którego powstały kamienne murki wyznaczające granice pastwisk, na których pasą się krowy. ...

Przeczytaj wszystko: Rowerowy Szlak Jury. Wakacyjna wycieczka po zachodniej Szwajcarii.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: