... y klamki i nasze prędkości szybko rosną powyżej 30 km/h. Aż do momentu, gdy na jednym z zakrętów na drodze leży więcej luźnego szutru i obydwaj z Markiem po uślizgu przedniego koła lądujemy na ziemi. W efekcie brawurowego zjazdu Marek kończy dzień z mocno stłuczonym nadgarstkiem, a ja ze zdartym kolanem będę jeździł jeszcze po szlaku Alpe-Adria w Austrii i we Włoszech. Mogło być gorzej ;) Szlak Jury w okolicy szczytu Dent de Vaulion Ziemniaczane rösti w szwajcarskiej agroturystyce W odległości około 3 kilometrów od miasta znajdują się znane w okolicy groty Vallorbe, które przez późną porę dnia niestety opuszczamy. Na noc lądujemy w swojskim pensjonacie w Lignerolle, mieszczącym się w starym budynku dokładnie w centrum wsi. Miejsce klimate...

Kamienne murki na szwajcarskiej Jurze
... ednak trochę jak polska Jura Krakowsko-Częstochowska, a tymczasem charakterem i warunkami do uprawiania turystyki rowerowej dużo bliżej było jej do naszych Sudetów, a w nich - do Gór Izerskich, ale ze względu na doskonałą jakość asfaltowych nawierzchni - raczej po czeskiej stronie, niż po polskiej. W każdym razie Jura w Szwajcarii to regularne pasmo górskie i do rowerowej wycieczki po niej należy podejść jak do wyprawy o górskim charakterze. Na Jurze jak w Górach Izerskich Z sakwami Extrawheel po Europie Szlak Jury był kolejnym, na którym wróciliśmy do używania sakw rowerowych od polskiego producenta, firmy Extrawheel. W komplecie z tradycyjnymi, bocznymi sakwami Extrawheel Wayfarer na moim rowerze zadebiutowała tegoroczna nowość w ofercie firmy z P...
Przeczytaj wszystko: Rowerowy Szlak Jury. Wakacyjna wycieczka po zachodniej Szwajcarii.