Pałac na przedzamczu zamku w Lidzbarku Warmińskim

You are here

Pałac na przedzamczu zamku w Lidzbarku Warmińskim

... przedzamcze, przez które biegnie jedyna droga do mieszczących się w zabytkowym obiekcie Muzeum Ziemi Nidzickiej, nidzickich placówek kulturalnych, a także restauracji Ordo i hotelu. Zamek krzyżacki w Nidzicy Na nocleg na nidzickim zamku namawiam szczególnie, w końcu nieczęsto nadarza się okazja na spędzenie nocy w pomieszczeniach, w których kilka wieków gościć mogli średniowieczni władcy, kupcy czy rycerze. Tym bardziej przy dość rozsądnym koszcie noclegu (ze śniadaniem podawanym w restauracji) jak ten na zamku w Nidzicy. Z okien pokoju miałem widok na wewnętrzny dziedziniec nidzickiego zamku, co dodatkowo podkreślało klimat noclegu. Rower nie był problemem dla obsługi, choć w zamkowym hotelu brakuje specjalnego pomieszczenia na rowery. Moje dwa kółk...

Zobacz więcej: Łynostrada - turystyczny szlak rowerowy na Warmii i Mazurach.

Zobacz nasz przewodnik "Najlepsze szlaki rowerowe" :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Małopolsce
Rowery turystyczne

... oczy lasem, a nie patrzeć pod koła unikając dziur. Zachęcam by zatrzymać się na jednym z mostów nad Łyną i rozejrzeć po porośniętych bujną roślinnością brzegach. A najlepiej byłoby rozłożyć na moście jakiś leżak i zafundować sobie seans… łynoterapii. Żałowałem, że przejazd przez Las Miejski to zaledwie 5 kilometrów, które w dodatku kończą się… schodami przy elektrowni Łyna. Piękna Łyna w Lesie Miejskim w Olsztynie Piękna Łyna w Lesie Miejskim w Olsztynie Ser szwajcarski, piaskownica i warmińskie wertepy Te schody przy elektrowni to nie tylko dosłowna seria 20 stromych schodków, które trzeba pokonać by wydostać się znad Łyny, ale i gorzka metafora tego, co czeka rowerowego turystę w dalszej części szlaku. Najpierw szlak prow...

Pałac na przedzamczu zamku w Lidzbarku Warmińskim

Pałac na przedzamczu zamku w Lidzbarku Warmińskim

... h rowerzystek i rowerzystów. Grobla starej linii kolejowej koło Lidzbarka Warmińskiego Piach, bruk i trylinka na Green Velo Pięknie wyglądająca z lotu ptaka pokolejowa grobla za Lidzbarkiem Warmińskim wiele traciła w bezpośrednim kontakcie. Szuter z udziałem niemałych kamieni wcale nie uatrakcyjniał przejazdu. Podobnie jak napotkane później przed Bartoszycami około 3 kilometry drogi pokrytej trylinką, czyli starymi sześciokątnymi płytami leżącymi tam pewnie już kilkadziesiąt lat. Pełnię swoistych wrażeń z jazdy po tym krótkim odcinku Green Velo dopełnił odcinek przed Galinami - najpierw trochę piasku do przepchania roweru, potem leciwy bruk. Dzień jak co dzień na Green Velo. Na szczęście serię słabych nawierzchni kończy przyjemny singielek...

Przeczytaj wszystko: Łynostrada - turystyczny szlak rowerowy na Warmii i Mazurach.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: