Dawny wiadukt kolejowy w Rudawach

You are here

Dawny wiadukt kolejowy w Rudawach

... bietu co około 30 kilometrów dostępne jest połączenie kolejowe. Wszystkie z nich łączą Rudawy z większymi miastami położonymi w pobliżu - Zwickau, Chemnitz i oczywiście z Dreznem, które będzie prawdopodobnie najlepszym miejscem przesiadkowym dla podróżnych z Polski. Do Drezna można dotrzeć albo pociągiem, do czego zawsze najbardziej zachęcamy, albo samochodem, który na 4-5 dni można tutaj łatwo i niedrogo zaparkować. Erzgebirgsbahn - lokalna kolej w Rudawach Świetne połączenie atrakcji, gór i roweru Na koniec powtórzę moje słowa z Facebooka, którymi zapowiadałem ten artykuł. Rudawy zaskoczyły mnie bardzo przyjemnym połączeniem atrakcji krajoznawczych, różnorodności górskiego krajobrazu i wymagającego szlaku rowerowego. Dziś jeszcze c...

Zobacz więcej: Niemcy aktywnie: Rudawy, góry z tradycjami.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Miejsca Przyjazne Rowerzystom
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Rowery turystyczne
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe

... ę przede mną szeroka panorama na Rudawy. Przed sobą miałem dwa sztuczne zbiorniki wodne, budowane w latach 80-tych w czasach największego wydobycia cyny przez Niemiecką Republikę Demokratyczną by zaspokoić zapotrzebowanie przemysłu na wodę. W prawo od nich widać zabudowania Altenbergu, za nimi wzniesienie Geisingberg, a tuż pod nim dobrze widoczny fragment ciemnej ściany leja Altenberger Pinge. Po niebie zbliżał się do mnie burzowy wał szkwałowy przechodzący tego dnia nad Saksonią, który wkrótce na kilkadziesiąt minut zatrzyma mnie gdzieś w rudawskim lesie. Burza i wał szkwałowy nad Altenbergiem Rudawy naprawdę świetne na gravela Ta część Rudaw to raj dla rowerzystów na gravelach. Prawie wszystkie odcinki, którymi prowadzi znakowany szlak rowe...

Dawny wiadukt kolejowy w Rudawach

Dawny wiadukt kolejowy w Rudawach

... pewnie nawet połowy z nich, tym cenniejsze były dla mnie miejsca, które udawało mi się wychwycić z otoczenia podczas jazdy. Jednym z nich był kopalniany kierat konny, znajdujący się przy drodze wyjazdowej z Marienbergu. Chodzące po okręgu konie poruszały ogromne koło zębate znajdujące się pod widocznym szpiczastym dachem, które za pomocą wału napędowego i przekładni zębatych napędzało maszyny i mechanizmy transportowe kopalni. Kierat w Marienbergu pracował zaledwie przez około 40 lat XIX wieku, prawdopodobnie do momentu zastąpienia przez maszynę parową. Kierat konny - system napędowy kopalni w Marienbergu Hotel w pociągu na kolejowej bocznicy Noc tego dnia spędziłem w całkiem oryginalnym miejscu, jakim był Zughotel Wolkenstein - hotel w poci...

Przeczytaj wszystko: Niemcy aktywnie: Rudawy, góry z tradycjami.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: