... szości w granicach administracyjnych Bawarii, nie identyfikuje się w pełni z największym landem Niemiec. Mieszkańcy Frankonii swoją odrębność kulturową upatrują w dziedzictwie historycznym księstwa Frankonii, które częścią Bawarii stało się dopiero 200 lat temu. I mimo że językiem urzędowym jest niemiecki, według statystyk prawie 5 milionów Frankończyków wciąż posługuje się lokalnym dialektem wschodniofrankońskim. Częsty jest widok, gdy na prywatnych, a nawet państwowych budynkach brakuje charakterystycznej biało-błękitnej szachownicy Bawarii, a zastępują ją czerwono-białe barwy Frankonii. Barwy Frankonii na ratuszu w Bambergu MainRadweg - trasa rowerowa nad Menem Idealnym sposobem na poznanie Frankonii jest podróż po MainRadweg - dosko...

Seligenstadt
... miu wzgórzach, co ma nawiązywać do Rzymu i nawet przynosić Bambergowi przydomek "frankońskiego Rzymu", choć zmęczeni tym porównaniem Frankończycy z przymrużeniem oka mówią o Rzymie jako o "włoskim Bambergu". Jest tu tak dużo do zobaczenia, że spędzony tutaj wieczór i dobrze ponad połowa kolejnego dnia pozostawiła w nas spore uczucie niedosytu. Na szczęście udało nam się jeszcze zobaczyć piękną Ptasią Salę w Muzeum Historii Naturalnej, mieszczącym się w budynkach dawnego kolegium Jezuitów. Kolekcja nazywana "muzeum w muzeum" została założona w 1791 roku przez "oświeconego" biskupa Franciszka Ludwika z Erthal. W stylowym wnętrzu wypełnionym oryginalnymi, klasycznymi gablotami prezentowane są tysiące zwierzęcych, głównie ptasich, "eksponatów". P...
Przeczytaj wszystko: Frankonia. Romantyczna podróż przez Niemcy.