... rzystanie z telefonu na rowerze Ulubione miejsce na kawę na Piazza Walther Nie uznalibyśmy żadnego wyjazdu do Włoch za udany bez wypicia kawy na Piazza Walther - centralnym plazu Bolzano. Nasza - zupełnie nieoryginalna, wiemy! - tradycja narodziła się kilkanaście lat temu podczas podróży do Toskanii i tak już zostało. Mamy tu swój ulubiony, narożny stolik w jednej z kawiarni i tego lata był już czwarty czy piąty raz, gdy siadamy, zamawiamy kawę (tym razem mrożoną - taki upał!) i cieszymy się widokiem katedry Wniebowzięcia NMP i Walthera von der Vogelweide na środku placu. Wstyd się przyznać, ale dopiero tego lata dowiedziałem się, kim był patron placu - to XII-wieczny, podróżujący, śpiewający artysta niemiecki, który - dzięki swojej lirycznej twórczo...
Trasa rowerowa koło Messner Mountain Museum
... asteczka Południowego Tyrolu I jeszcze na dobre się nie rozpędziliśmy, gdy zatrzymał nas klimat kolejnego południowotyrolskiego miasteczka. Wszystkie uliczki niewielkiego Klausen (Chiusa) zawieszone były flagami Europy, co nadawało miejscu dodatkowego kolorytu. Bezpośrednio nad placem w centrum góruje niewielki zameczek Branzoll i Wieża Kapitańska, w której kiedyś stacjonował kapitan oddelegowany tutaj przez biskupstwo w Brixen. W oddali, na wysokiej skale, widać klasztor Sabiona (Säben) - jeden z najstarszych chrześcijańskich zabytków w Alpach, będący pierwszą siedzibą biskupstwa Południowego Tyrolu, którą później przeniesiono do Bressanone. Gdyby nie nasze rowery, na pewno wspięlibyśmy się na klasztorne wzgórze by spojrzeć na okolicę z góry. Wieża ...
Przeczytaj wszystko: Południowy Tyrol - północne Włochy na rowerowe wakacje.