... � także niemieckie koleje, zarówno państwowe Deutsche Bahn, jak i prywatni przewoźnicy regionalni. W każdym z pociągów było miejsce na rowery do wykorzystania przez dowolną ich liczbę, wraz z taśmami do mocowania stojących pojazdów (żadnych haków pod sufitem), ale także szerokim, wygodnym wejściem niewymagającym zdejmowania sakw - ani razu podczas całej podróży przez Niemcy! Na myśl mi od razu przychodzą zupełnie przeciwne warunki przewozu rowerów w traktującej rowerzystów jak zło konieczne Pomorskiej Kolei Metropolitalnej w Trójmieście. Ale, ale - to jednak blog rowerowy, nie kolejowy... Przestrzeń rowerowa w pociągu Deutsche Bahn Wspaniałe wspomnienia z żółto-zielonej Frankonii ... więc zostańmy przy rowerach i naszych wspaniałych wspom...

Turystyka rowerowa nad Menem
... przyszłości polskich rzek dotarliśmy do Würzburga, drugiego po Norymberdze największego miasta Frankonii. Miasto słynie z twierdzy Marienberg z XIII wieku położonej na wysokim wzgórzu nad miastem, którą jednak dość sprawnie można zdobyć rowerem jadąc drogą, także rowerową, przez park ukryty w obwarowaniach twierdzy. W twierdzy znajdują się dwa muzea, z których wybraliśmy ciekawe Muzeum Frankonii, prezentujące jedną z największych kolekcji sztuki w Bawarii. Z twierdzy w Würzburgu rozpościera się widok na główną część miasta położoną po drugiej stronie Menu i niezwykle malowniczy, masywny Stary Most (Alte Mainbrücke), który stanął w tym miejscu, w tej postaci już pod koniec XV wieku. Jeden z najbardziej pocztówkowych widoków w Bawarii posłużył ...
Przeczytaj wszystko: Frankonia. Romantyczna podróż przez Niemcy.