... cy regionu - w miastach jak Brixen i Sterzing - niemieckiego jako głównego języka używa aż 75% mieszkańców, a włoskiego tylko 25%. A kilkadzesiąt kilometrów dalej - w Bolzano - proporcje dokładnie się odwracają. Dwujęzyczna prośba o niekorzystanie z telefonu na rowerze Ulubione miejsce na kawę na Piazza Walther Nie uznalibyśmy żadnego wyjazdu do Włoch za udany bez wypicia kawy na Piazza Walther - centralnym plazu Bolzano. Nasza - zupełnie nieoryginalna, wiemy! - tradycja narodziła się kilkanaście lat temu podczas podróży do Toskanii i tak już zostało. Mamy tu swój ulubiony, narożny stolik w jednej z kawiarni i tego lata był już czwarty czy piąty raz, gdy siadamy, zamawiamy kawę (tym razem mrożoną - taki upał!) i cieszymy się widokiem katedry Wniebo...

U fryzjera w Bolzano
... Alpe di Siusi Podobnie jak w Austrii, gdy wyprawa po austriackiej trasie rowerowej Ennsradweg przypomniała nam biegówki w Ramsau am Dachstein, tak i w Południowym Tyrolu stanęły nam przed oczami zimowe obrazki. Dokładnie po drugiej stronie charakterystycznego Sciliara (którego "śpiąca" sylwetka zawsze wydaje mi się kuzynem naszego Giewontu) znajduje się płaskowyż Alpe di Siusi, gdzie kilka lat temu spędziliśmy kilka pięknych dni na biegówkach. Ale Alpe di Siusi przejechaliśmy też rowerami podczas naszej pierwszej wyprawy przez Alpy kilka lat temu! Mamy tyle wspaniałych, aktywnych wspomnień z Południowego Tyrolu - jak możemy nie chcieć do niego wracać w poszukiwaniu kolejnych? Widok na Sciliar z płaskowyżu Ritten Niezwykłe piramidy ziemne w Ritten Wśród ...
Przeczytaj wszystko: Południowy Tyrol - północne Włochy na rowerowe wakacje.