... Samulewo. Od razu w głowie pojawiły się pytania, które zadawałem sobie poprzedniego dnia: dlaczego Warmia i Mazury nie wykorzystują tak niesamowitego dziedzictwa, jakim są setki kilometrów zlikwidowanych linii kolejowych, po których nigdy już nie pojedzie żaden pociąg? Pomorze Zachodnie, które ma podobne pruskie korzenie, a dzięki nim podobną, ogromnie cenną schedę w postaci setek kilometrów starych linii kolejowych, od kilku lat udanie realizuje program budowy nowoczesnych szlaków rowerowych, które dostępne są dla wszystkich - od rodziców z dziećmi po seniorów i niepełnosprawnych. Tymczasem szlaki rowerowe Warmii i Mazur przeznaczone są przede wszystkim dla sprawnych i silnych rowerzystek i rowerzystów. Grobla starej linii kolejowej koło Lidzbarka Warmiń...

Centrum Lidzbarka Warmińskiego z wieży zamkowej
... nowany piękny pałac w Prośnie Krótko przed Korszami oglądam jeszcze ruiny pałacu w Prośnie. Aż trudno uwierzyć, że tak ciekawe miejsce mogło popaść w tak nieprawdopodobną ruinę. To przede wszystkim dzięki stacjonującym w pałacu pod koniec II wojny światowej Rosjanom, którzy rozkradli i zdewastowali wnętrza majątku rodu szlacheckiego von Eulenburg. Późniejsze przejęcie przez PGR nie zatrzymało procesu niszczenia zespołu pałacowego. Dziś bez problemu można wejść do dawnego pałacu, przejść się (ostrożnie) po belkach ułożonych na zarwanych stropach czy poszukać wzrokiem resztek zdobień na ścianach. Tuż obok, na terenie dawnego folwarku, który również należał do Eulenburgów, zobaczyć można między innymi dobrze zachowany, neogotycki, zdobion...
Przeczytaj wszystko: Łynostrada - turystyczny szlak rowerowy na Warmii i Mazurach.