... wymagał pewnej gimnastyki podczas przejścia po wąskich deskach, prowizorycznie ułożonych w mocno podmokłym terenie. Jednak widok z wieży jest wart wysiłku, bo na własne oko zobaczyć można to, co zwykle widzi tylko oko drona. Z wieży widać Rowy, Gardnę Wielką, wyróżniające się w krajobrazie Wzgórze Rowokół i latarnię morską w Czołpinie, posadowioną na wysokiej wydmie. Szlak biegnie tędy skrajem Słowińskiego Parku Narodowego, ale cały ten obszar to jedno z najbardziej dzikich, najbardziej naturalnych miejsc na trasie. Jezioro Gardno to drugi największy (po sąsiednim Łebsku) zbiornik przymorski w Polsce, ósmy w ogóle. I zarówno Gardno, jak i Łebsko, wciąż zmniejszają swoją powierzchnię z powodu osadów, nanoszonych przez rzeki i braku możliwości "o...
Cmentarz Jedenastu Wsi przy szlaku EuroVelo 10
... obowiązkowy odcinek specjalny. Jedni wpadali tu w przygodową ekstazę, innym mina rzedła, gdy zamiast wygodnej drogi do pokonania było ok 3-4 kilometrów podmokłej ścieżki, nierzadko w towarzystwie rojów much, gzów, komarów i innych latających nieprzyjaciół. Z czasem drewniane pomosty zaczęły bardziej przeszkadzać niż pomagać, gdy łatwy wjazd na nie przestał być możliwy z powodu wciąż obniżającego się gruntu wokół nich, ubijanego kołami rowerów z ciężkimi sakwami. Nowy przebieg szlaku EuroVelo 10 omija Kluki - poziom komfortu na pewno wzrośnie, choć poziom emocji z pewnością spadnie. Szlak EuroVelo 10 przed Główczycami omijający Kluki Ale mityczne Kluki to nie tylko wyzwanie rowerowe. Kluki to przede wszystkim Muzeum Wsi Słowińskiej, czy...
Przeczytaj wszystko: EuroVelo 10 w Pomorskiem. Rowerem wzdłuż wybrzeża Morza Bałtyckiego.


