... owa w Jarosławcu EuroVelo 10 jak doktor Jekyll i pan Hyde Z nadmorskiej wycieczki wracałem z refleksją, że szlak ma dwa oblicza. Pierwszym, przepięknym, są naprawdę efektowne, widowiskowe, naturalne odcinki, którymi pokonujemy znaczną część dystansu wzdłuż wybrzeża Bałtyku. To oblicze pożądane przez turystę, naturalny magnes, który przyciąga rzesze rowerzystów nad morze. Drugą twarzą polskiego EuroVelo 10 jest jego komercyjny, handlowy wizerunek. To tysiące krzyczących szyldów, całe ulice zabudowane straganami, oferującymi mało wyszukane gadżety, które zamieniają nadmorskie miejscowości w tanie centra handlowe. Mało która z nadmorskich miejscowości sprawia wrażenia, że zależy jej na estetyce swoich ulic, w nadmorskich "kurortach" zupełnie ni...

Kutry na przystani plażowej w Jarosławcu
... dem Morskim (formalnie to jego teren), wzbudza we mnie zawsze dobre emocje. Sam las swoją gęstością, intensywnością nastraja mnie doskonale, do tego dokładają się świetne warunki do jazdy po łagodnie kręcącej po lesie drodze rowerowej. I jeszcze zawsze przypominam sobie rozmowę z wesołą, życzliwą zakonnicą, którą spotkałem tutaj kilka lat temu. Tym razem zatrzymuję się przy jego końcu, na rozwidleniu szlaku, przy którym stoi drewniana łódź. To jeden z kilkunastu różnych obiektów stojących wzdłuż Leśnej Pętli Przygód i Tajemnic - ścieżki przyrodniczej, którą poprowadzono po leśnych ścieżkach w okolicy. Są wśród nich również dwa niemieckie bunkry z czasów II wojny światowej, stojące w bliskim sąsiedztwie drogi rowerowej. Łódź prz...
Przeczytaj wszystko: Velo Baltica. Szlak rowerowy EuroVelo 10 na Pomorzu Zachodnim.