Polna ścieżka na Alpe-Adria we Włoszech

You are here

Polna ścieżka na Alpe-Adria we Włoszech

... wego. I to tu, w atmosferze gwarnego, plażowego wypoczynku, na wąskich uliczkach Grado, pamiętających kilkanaście wieków minionej historii, kończy się piękna podróż szlakiem rowerowym Alpe-Adria. Miasto Grado nad Morzem Adriatyckim Autobus dla rowerzystów z Grado do Salzburga Do Salzburga dotarliśmy samochodami, więc po dotarciu do końca naszej rowerowej trasy w Grado czekał nas jeszcze powrót do miasta Mozarta. Początkowo planowaliśmy wykorzystać sezonowy pociąg Micotra, który kursuje w weekendy z Triestu bezpośrednio do Villach, a potem przesiąść się na pociąg do Salzburga. Niestety, trafiliśmy na okres remontów we włoskiej sieci kolejowej i zawieszone kursy z Triestu do Villach, jak i autobusową komunikację zastępczą na interesujących nas...

Zobacz więcej: Szlak Alpe-Adria, czyli rowerem przez Alpy nad Morze Adriatyckie.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Miejsca Przyjazne Rowerzystom

... oraz Friuli-Wenecję Julijską we Włoszech. Alpe-Adria startuje ze średniowiecznego starego miasta w Salzburgu, prowadzi między innymi przez znane z zimowych konkursów skoków narciarskich Bischofshofen, zagląda do wiszącego na skałach Bad Gastein, przechodzi tunelem pod Wysokimi Taurami - najwyższym pasmem Alp austriackich, a potem przez malowniczą Karyntię dociera do dobrze nam znanego Villach, gdzie krzyżują się popularne szlaki rowerowe Austrii. Wkrótce potem przekracza austriacko-włoską granicę i skrajem Alp Julijskich, po pokolejowych drogach rowerowych i w coraz bardziej śródziemnomorskiej atmosferze, przez Gemonę del Friuli i Udine biegnie aż do Grado, nad ciepłe wody Adriatyku. Nasza rowerowa ekipa z Adriatykiem w tle Tym, co wpływa na dużą popu...

Polna ścieżka na Alpe-Adria we Włoszech

Polna ścieżka na Alpe-Adria we Włoszech

... wyjazdu (wcześniej były m.in. dolina Loary we Francji i Alpy w Szwajcarii), przepiękne Udine, do tego to przyjemne, rowerowe zmęczenie w człowieku, a jednocześnie fajna atmosfera w ekipie - sami sympatyczni ludzie, dzielący ze sobą niejedną pasję i po prostu lubiący ze sobą spędzać czas. A do tego znowu wspaniałe rzeczy na talerzach, kolejne restauracyjne "morskie opowieści", wśród których tym razem prym wiodły kalmary. I jeszcze ten miły gest włoskiego restauratora na koniec, który dziękując za wybranie jego restauracji tuż przed wyjściem częstuje całą naszą ekipę kieliszeczkiem limoncello. Idealne zakończenia dobrego dnia na pięknej trasie. Kalmary - owoce morza w restauracji w Udine Rowerowe udogodnienia na szlaku Alpe-Adria Może się wyd...

Przeczytaj wszystko: Szlak Alpe-Adria, czyli rowerem przez Alpy nad Morze Adriatyckie.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: