... oną z nim niemiecką Konstancję, kontynuowaliśmy jazdę wzdłuż Renu. Niestety, plan naszej wyprawy po Szwajcarii zaplanowałem zbyt optymistycznie i takie miejsca jak słynna scena opery w Bregencji czy właśnie zabytki Konstancji, a więc nie będące ściśle związane ze szwajcarską częścią szlaku rowerowego Renu, musieliśmy odłożyć na inną okazję. Swoją drogą - i Bregencja, i Konstancja leżą przecież nad Jeziorem Bodeńskim, a wokół niego prowadzi bardzo popularny szlak rowerowy, który wspólnie tworzą Szwajcaria, Niemcy i Austria. Czuję, że lepszej okazji na zobaczenie tych miejsc nie będzie. Pałac Seeburg w Kreuzlingen Przepiękne Stein am Rhein ozdobą doliny Renu Opuszczający Jezioro Bodeńskie Ren, płynący w dalszą drogę ku Morzu Pó...

Przejście graniczne pieszo-rowerowe między Austrią i Szwajcarią
... jcarią, była okazją do kolejnej przerwy w jeździe i odwiedzenia muzeum regionu Surselva, którego Ilanz jest drugim największym miastem. Poza tradycyjnymi regionalnymi pamiątkami, muzeum w Ilanz posiada kolekcję krowich dzwonków, które najbardziej zapadły mi w pamięć w tym miejscu. Najstarsze miały ponad 200 lat! Łatwo było wyobrazić sobie, że wystawowe dzwonki musiały być noszone przez wiele krowich pokoleń. Czas mijał, zmieniały się krowie użytkowniczki dzwonków, ich pasterze, nawet pasterskie psy, a na alpejskiej hali wybrzmiewał wciąż ten sam ton zabytkowego dzwonka… Krowie dzwonki w muzeum regionu Surselva w Ilanz Najwyższa drewniana fontanna w Europie Ten tradycyjny, regionalny nastrój nie opuszczał nas aż do wsi Valendas, kilka kilometr...
Przeczytaj wszystko: Szwajcaria i szlak rowerowy Renu. Najpiękniejszy w Europie!.