... yzwoitej jakości, a tworzącą się czasem "tarkę" zawsze można ominąć, zaś "piaskownicy" zupełnie uniemożliwiającej jazdę nie spotkałem w Łatgalii ani razu. Kilka trudniejszych, choć zaledwie kilkusetmetrowych odcinków spotkałem później, na nadbałtyckim odcinku mojej trasy. A po wyjeździe na asfaltową trasę przed Agłoną zaskoczył mnie fakt, iż może nawet 3 na 4 kierowców ciężarówek mijało mnie z wielkim szacunkiem lewym pasem szosy. A warto dodać że samochodów ciężarowych widzi się tu zdecydowanie więcej niż samochodów osobowych. Na szutrowej trasie w Łatgalii Agłona, nazywana łotewską Częstochową Kilka kilometrów za Andrupene kończą się szutry i odtąd po asfaltowych drogach jechał będę przez Agłonę do Krasławia, a pote...
Stare tramwaje w Rydze
... alia to dawne Inflanty Polskie, a Rēzekne nosiło kiedyś polską nazwę Rzeżyca. Prawie 200 lat polskiego panowania na tych ziemiach zostawiło wiele śladów po naszych rodakach. Polskie szkoły, polskie tablice na cmentarzach i w miejscach pamięci, dawni polscy właściciele wartych odwiedzenia obiektów, a przede wszystkim nawet około 15% dzisiejszych mieszkańców tych ziem, nazywających siebie Polakami. Część wystawy w muzeum w Krasławiu opowiada o polskiej części historii miasta. Nawet główna siedziba Związku Polaków w Łotwie znajduje się nie w stołecznej Rydze, ale właśnie w Łatgalii, w drugim największym mieście kraju - Dyneburgu. Ciekawostką jest, że właśnie Dyneburg jest miejscem urodzenia Teresy Czerwińskiej, niedawnej minister finansów w rządzie M...
Przeczytaj wszystko: Łotwa na lato: Łatgalia i łotewskie wybrzeże Bałtyku.