Stralsund - kamienice przy rynku

You are here

Stralsund - kamienice przy rynku

... cinek europejskiej trasy wzdłuż wybrzeża Bałtyku W Lubece jak w Gdańsku - to Hanza! Do Lubeki dotarliśmy podobnie jak podczas wszystkich naszych podróży do Niemiec - wygodnym połączeniem kolejowym. Mieszkańcom północnej Polski wygodnie będzie skorzystać z bezpośredniej relacji Szczecin-Lubeka, którym można dojechać także na Pojezierze Meklemburskie, a my wybraliśmy połączenie z Gdańska przez Berlin (gdzie ciekawy szlak rowerowy Muru Berlińskiego). Po wyjściu z dworca poczuliśmy się jak w domu - jak w Gdańsku. Krajobraz miasta miał ten sam gotycki charakter, a do otoczonego rzeką - jak w Gdańsku - Starego Miasta w Lubece również prowadzi wyjątkowa, majestatyczna brama - Brama Holsztyńska. Wszędzie - do hotelu, by zwiedzić miasto, a na koniec by ...

Zobacz więcej: Szlak wybrzeża Morza Bałtyckiego. Rowerem po Niemczech.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Miejsca Przyjazne Rowerzystom
Rowery turystyczne

... ę z rodzaju, którego jeszcze nie mieliśmy okazji oglądać podczas naszych wypraw. Oto gdy już opuszczaliśmy miasto, pokonywaliśmy most Erika Warburga na rzece Trave, za naszymi plecami rozległ się ostrzegawczy dzwonek, czerwone światła zabroniły wjazdu i po kilkudziesięciu sekundach stanęła przed zaskoczonymi nami potężna, kilkudziesięciometrowa ściana asfaltu. Wszystko po to, by w kierunku Travemünde mógł przepłynąć statek wycieczkowy. Po zachwyceniu się skalą zwodzonego mostu, nazwanego imieniem żydowskiego biznesmena z Hamburga, ruszyliśmy w ślad za przepływającym statkiem, rowerową Starą Drogą Solną w kierunku wybrzeża Morza Bałtyckiego - do Travemünde. O tej dzielnicy, ale też więcej o samym mieście, przeczytacie w innym wpisie Wędrownych Mot...

Stralsund - kamienice przy rynku

Stralsund - kamienice przy rynku

... zględu na położenie hotelu sieci Bett+Bike w którym spaliśmy, najwięcej czasu w Wismarze spędziliśmy w okolicach Starego Portu. Po kolacji w świetnej włoskiej knajpce przy samym nabrzeżu, prowadzonej przez rodzinę z Sycylii, zachwycaliśmy się zachodem Słońca, które oświetlało panoramę centrum miasta, położonego ponad portową dzielnicą. W ciepłym, wieczornym świetle wyróżniała się samotna wieża kościoła-pomnika Mariackiego, niżej malowała się oryginalna Brama Wodna i charakterystyczny, choć znany głównie ze zdjęć z drugiej strony, dom stojący nad kanałem Grube, będącym najstarszym sztucznym kanałem w Niemczech. Na wismarskim nabrzeżu rozpoczęliśmy także kolejny dzień - udając się na śniadanie przy jednym z cumujących przy nabrzeżu kutr...

Przeczytaj wszystko: Szlak wybrzeża Morza Bałtyckiego. Rowerem po Niemczech.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: