W centrum Boltenhagen

You are here

W centrum Boltenhagen

... Muzeum Hanzy w Lubece Backsteingotik - niemiecki gotyk ceglany Wieki świetności Hanzy kształtowały również architekturę miast i słynny Backsteingotik - gotyk ceglany, którym szczyci się północ Niemiec. To dzięki świetnie prosperującym kupcom powstawały wielkie i efektowne świątynie, jak kościół Mariacki górujący nad Starym Miastem w Lubece, uważany dziś za wzorzec całej gotyckiej architektury sakralnej. Jego majestatycznej klasie próbują dorównać kościoły św. Mikołaja w Wismarze i - także pod wezwaniem św. Mikołaja - pięknie zdobiony kościół w Stralsundzie. Oprócz obiektów sakralnych powstawały też świeckie obiekty prywatne i użyteczności publicznej. Piękne ratusze w Lubece i Stralsundzie, surowe spichlerze solne w Lubece, spichlerze...

Zobacz więcej: Szlak wybrzeża Morza Bałtyckiego. Rowerem po Niemczech.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Rowery turystyczne
Miejsca Przyjazne Rowerzystom

... a straż graniczna, a dziś jeżdżą tędy turyści dookoła Morza Bałtyckiego. Ciekawe, że plaża w Boltenhagen, wzdłuż której ciągnął się fragment zasieków, w dzień była ogólnie dostępna, a w nocy była już zamkniętym obszarem. Granica między RFN i NRD nad Morzem Bałtyckim Wismar - hanzeatycka perełka z listy UNESCO Wismar - drugie hanzeatyckie miasto które odwiedziliśmy na niemieckim wybrzeżu - raz jeszcze przypomniał nam o bardzo specyficznym sposobie, w jaki Niemcy wspominają koszmar II wojny światowej. Tu nigdy nie odbudowano zbombardowanego kościoła Mariackiego, ale zostawiono wysoki na metr-półtora zarys jego murów, nad którymi góruje ocalała potężna wieża. I tak, zamiast pięknej gotyckiej świątyni jak w wielu innych miastach na ...

W centrum Boltenhagen

W centrum Boltenhagen

... im wybrzeżu owoce morza kupić można prawie na każdym kroku. Najpopularniejszym, wręcz powszechnym, ich symbolem są Fischbrötchen - bułki z rybą. A wśród nich ta najpopularniejsza - z matiasem, czyli młodym, najwyżej dwuletnim śledziem, który jeszcze nie osiągnął dojrzałości płciowej. Jedzona gdzieś na nabrzeżu, przy stoliku obok bujającego się na fali kutra, dojrzała tutaj do rangi turystycznego rytuału. Taki rybny klimat trochę przypomina nasz Bornholm na rowerach sprzed kilku lat. Ceny są różne - wspomniana z matiasem to zwykle 2,50 euro, a te najdroższe, z cenniejszymi gatunkami ryb z Morza Północnego i Atlantyku, kosztują około 5 euro. Urzeka szczodrość z jaką je się przygotowuje - ryby w bułce potrafi być czasem więcej niż... samej bułki. ...

Przeczytaj wszystko: Szlak wybrzeża Morza Bałtyckiego. Rowerem po Niemczech.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: