... pędzić dodatkowy dzień Jeśli nigdy nie zwiedzaliście Olsztyna, jazda Łynostradą może być dobrą okazją na nadrobienie zaległości. Tym bardziej, że Olsztyn jest miastem, które chyba nie może się nie podobać. Koniecznie do zobaczenia są tętniące życiem Stare Miasto, przyjemnie zaaranżowane brzegi olsztyńskich jezior - również z myślą o rowerzystach, a także kilka innych, bardziej tradycyjnych, ale charakterystycznych dla historii miasta, a przez to wartych odwiedzenia, atrakcji. Wśród nich są te dwie najważniejsze - Muzeum Warmii i Mazur i Obserwatorium Astronomiczne mieszczące się w dawnej wieży ciśnień. Na zwiedzanie Olsztyna warto spędzić nawet jeden dodatkowy dzień wyjazdu. Ratusz na Starym Mieście w Olsztynie Nie sposób w Olsztynie ...
Warmińska Łynostrada na Warmii
... eszcz, mróz, wiatr i wahania temperatury dosłownie zdewastowały wykonane w niewłaściwy sposób znaki. Myślę że spokojnie można założyć, że do kolejnego sezonu przetrwa niewiele z nich. Zniszczone oznakowanie Łynostrady Na tym odcinku jest jeszcze coś zaskakującego - to tabliczki z kilometrażem mającym wielkość paznokcia, wiszące po lewej (!) stronie szosy. Takie działanie to narażanie na niebezpieczeństwo rowerzysty, który aby dostrzec treść niemożliwej do odczytania z kilku metrów tabliczki zjedzie w lewo, ku osi jezdni, może akurat pod wyprzedzający go z tyłu samochód. Od razu przypomniałem sobie, że nie dalej niż miesiąc temu pokazywałem doskonały, prosty, logiczny i czytelny sposób znakowania szlaków rowerowych w Niemczech, gdy opisywa...
Przeczytaj wszystko: Łynostrada - turystyczny szlak rowerowy na Warmii i Mazurach.


