... towarzystwa. W wygodnej jeździe przeszkadzają kamienie leżące na dużej części dróg. Czasem są częścią naturalnego, jurajskiego podłoża, ale przeważnie są skutkiem najgorszego z możliwych sposobów utwardzania piaszczystych odcinków - rowerowy szlak wysypany jest czasem kamlotami o wielkości mojej, niemałej męskiej pięści. Na takiej drodze trudno myśleć o radości z jazdy. Ciekawy jurajski krajobraz przestaje cieszyć, wzrok na stałe przykuwa koszmarna nawierzchnia drogi, a troska o opony i wieziony ekwipunek wymusza slalom pomiędzy kamieniami. Kamienie wielkości pięści na Rowerowym Szlaku Orlich Gniazd ... a są jeszcze korzenie i piach Ale nie tylko kamienie są problemem na małopolskim odcinku Rowerowego Szlaku Orlich Gniazd. W wygodnej jeździ...

Wnętrze kościoła św. Idziego w Zrębicach
... Swoją popularność zawdzięcza otworowi kilkumetrowej średnicy, w geologicznym żargonie nazywanemu schroniskiem. Badania archeologiczne wskazały, że znajdująca się tu jaskinia była zamieszkana przynajmniej 60 tysięcy lat temu. Obecnie to jedno z najpopularniejszych miejsc wspinaczkowych na Jurze - wyznaczono tu prawie setkę dróg w skałach. Wejście do okna Wielkiego Okiennika jest możliwe, choć może być niebezpieczne - wymaga asekuracji i umiejętności wspinaczkowych. Okiennik Wielki na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej Schowany za murem kirkut w Kromołowie Interesującym miejscem zupełnie innego rodzaju są dwa przylegające do siebie cmentarze w Kromołowie, który kiedyś był samodzielnym miastem, a dzisiaj pozostaje najstarszą dzielnicą Zawiercia. Pie...
Przeczytaj wszystko: Szlak Orlich Gniazd. Rowerem z Częstochowy do Krakowa.