Dom Bractwa Czarnogłowych - Ryga

You are here

Dom Bractwa Czarnogłowych - Ryga

... historii, architektury fortecznej i oryginalnej panoramy. Bateria artylerii nr 3 koło Lipawy Inną atrakcją Lipawy i Karosty, często wspominaną przez turystów, jest więzienie, które pierwotnie miało pełnić funkcję szpitala. Niewielki budynek można zwiedzać w grupach, oglądając jedno z jego pięter, a nawet spędzić w nim noc, bowiem w więzieniu mieści się również niewielki obiekt noclegowy. Nam ta więzienna atrakcja wydała się nieco przereklamowana, a bardziej interesujący okazał się sobór morski w Karoście. To katedra prawosławna św. Mikołaja Cudotwórcy, patrona żeglarzy i marynarzy, która jest największą cerkwią w Łotwie. Zbudowana na początku XX wieku, wraz z innymi budynkami zamkniętego miasta wojskowego, przyciąga swoją monumentaln...

Zobacz więcej: EuroVelo 10 w Łotwie: Kurlandia i Morze Bałtyckie.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Miejsca Przyjazne Rowerzystom
Rowery turystyczne
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Brandenburgii

... a, której atmosfera przypomina nasz Hel, choć z pewnym, na szczęście, istotnym wyjątkiem. Na półwyspie Kolka nie uświadczysz bowiem wszechobecnych straganów z tandetnymi chińskimi pamiątkami - miejsce to zachowuje swój naturalny, dziki urok, wolne od kiczowatego handlu. Półwysep Kolka w Łotwie Kładką przez unikalne bagienne krajobrazy Psująca się pogoda i uciekający czas spowodowały, że przeprowadziliśmy procedurę awaryjnego powrotu po samochody, a dalszą część drogi w kierunku Rygi oglądaliśmy już niestety przez szybę. Pogoda dopisała dopiero w kolejnym parku narodowym na naszej trasie - Ķemeri. Tu ponownie trafiliśmy na rozległe mokradła i torfowiska, gdzie natura rządzi się swoimi prawami, a poruszanie się jest możliwe dzięki malow...

Dom Bractwa Czarnogłowych - Ryga

Dom Bractwa Czarnogłowych - Ryga

... e tylko świadectwo poświęcenia Łotyszy, ale również poruszające przypomnienie o tragedii narodu ukraińskiego. Zniszczony pickup w Muzeum Wojny w Rydze Na koniec jedno przykre wspomnienie Wśród tych wszystkich naszych przyjemnych wspomnień, jest jednak jeden przykry obrazek, z jakim wracamy z Łotwy. To farma... świstaków położona niedaleko Alsungi, do której skierował nas przydrożny drogowskaz, a która wcześniej wpadła mi też podczas wyszukiwania miejsc do zobaczenia. Chociaż - żadna to farma, gdyż na miejscu zobaczyliśmy małe, metalowe klatki, w których zamknięte były świstaki. Spodziewaliśmy się odpowiedzialnej hodowli, warunków na miarę czasów i nowoczesnego kraju, a zastaliśmy smutny widok i prawdopodobnie męczone w ten sposób zwierza...

Przeczytaj wszystko: EuroVelo 10 w Łotwie: Kurlandia i Morze Bałtyckie.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: