... no rowerowej wycieczki Łynostradą i jej największa atrakcja przyrodnicza. Za tablicami rezerwatu przyrody “Źródła Rzeki Łyny” w lesie znika wąska, dopuszczona do ruchu turystycznego ścieżka, którą wjeżdżam na teren rezerwatu, choć oficjalnie Łynostrada przecina rezerwat ponad kilometr dalej. Przejazd przez rezerwat jest świetny. Twarda, wygodna dla roweru leśna ścieżka biegnie przez gęsty, chłodny, nieco ciemny las wzdłuż jednego z wielu drobnych strumieni. Większość z nich ma swój początek w tzw. cyrkach dolinnych - półkolistych zagłębieniach w zboczach, które powstają w wyniku podmywania przez powiększające się źródła. Następnie wszystkie biegną do obszernego rozlewiska, które daje początek Łynie. Obszar rozlewiska porasta wysoki, wielole...

Dziurawa droga Warmińskiej Łynostrady za Olsztynem
... widok na wewnętrzny dziedziniec nidzickiego zamku, co dodatkowo podkreślało klimat noclegu. Rower nie był problemem dla obsługi, choć w zamkowym hotelu brakuje specjalnego pomieszczenia na rowery. Moje dwa kółka spędziły noc zamknięte w sali konferencyjnej. Dziedziniec zamku w Nidzicy Dobre drogi rowerowe na start Nie spodziewałem się, że pierwsze 10 kilometrów mojego wyjazdu - od zamku w Nidzicy aż do małej wsi Łyna, koło której leżą źródła rzeki Łyny - to będą drogi rowerowe. Mimo że zbudowane z kostki i czasem mają formę jedynie ciągu pieszo-rowerowego, to jednak zapewniają skuteczną izolację ruchu rowerowego od samochodowego i dają okazję na wcale niekrótki, przyjemny start wycieczki po Łynostradzie. Swoją drogą, to dziwne, że mimo...
Przeczytaj wszystko: Łynostrada - turystyczny szlak rowerowy na Warmii i Mazurach.