... m razem ledwie 600 metrów od szlaku. Do tej drugiej jednak zdecydowanie warto podjechać, gdyż to ostatnia szansa na zobaczenie choćby jednej ze śluz Kanału Elbląskiego. W sezonie ruch jest spory, więc prawdopodobnie nie będziecie musieli długo czekać, by zobaczyć śluzowanie na żywo. Śluza Miłomłyn na Kanale Elbląskim Turystyka integracyjna w kajakach Czekając na śluzowanie dwóch łodzi i grupy kajakarzy dostrzegliśmy, że część osób w kajakach to osoby głuche, migające do siebie. Już po powrocie, dzięki szczęśliwemu zbiegowi okoliczności okazało się, że grupa w kajakach brała udział w spływie integracyjnym z osobami głuchymi w ramach projektu "Turystyka w mig", realizowanego przez Zachodniomazurską Lokalną Organizację Turystyczną. Po...

Izba Historii Kanału Elbląskiego w Buczyńcu
... eczki na niewygodny, nierówny chodnik. Ktoś w Elblągu nie odrobił rowerowej pracy domowej. Trasa rowerowa wzdłuż Kanału Elbląskiego Niewykorzystane stare linie kolejowe Tak jak bardzo podoba mi się Szlak Kanału Elbląskiego (nawet w tej dość naturalnej formie), tak samo nie rozumiem marazmu województwa warmińsko-mazurskiego w rozwijaniu turystyki rowerowej na europejskim poziomie. A przecież elementem pruskiego dziedzictwa regionu jest sieć dawnych linii kolejowych, na których nigdy już nie pojedzie żaden pociąg, a które mogłyby - w połączeniu z olbrzymim potencjałem naturalnym regionu i niemieckim sentymentem - wywindować Warmińsko-Mazurskie nawet do czołówki regionów z najatrakcyjniejszą ofertą turystyki rowerowej w Europie. Dobrą ilustracją...
Przeczytaj wszystko: Szlak Kanału Elbląskiego. Rowerem na Mazury Zachodnie.