... x::maxlevel=2 box::hide_show=0 box::collapsed=0] Na szlaku rowerowym wzdłuż Odry i Nysy Łużyckiej "Mało ciekawe miasta, ten sam, nudny krajobraz" "Mało ciekawe nadgraniczne miasta, wciąż ten sam, nudny, nizinny krajobraz i niekończące się ścieżki rowerowe po nadrzecznych wałach” - zaryzykuję stwierdzenie, że podobnie myśli wielu polskich turystów rowerowych dokonując powierzchownej oceny szlaku wzdłuż naszej zachodniej granicy. Tymczasem miasta na trasie i ich historia są bardzo ciekawe, krajobraz i otoczenie zmieniają się prawie cały czas, a drogi rowerowe są tak dobre i jest ich wzdłuż Nysy Łużyckiej i Odry tak wiele, jak podczas mało którego naszego wyjazdu do Niemiec. I jeszcze te zupełnie niezwykłe nocne atrakcje, jakie zafundował...

Odra-Nysa 2018
... h rzeki organizmem. Konferencje w Jałcie i Poczdamie przedzieliły je bezduszną, żelazną kurtyną, zatrzymały trwające lata procesy i rzuciły wyzwanie przetrwania w nowej, zimnowojennej rzeczywistości. Po kilkudziesięciu latach można ocenić, że niemieckie miasta poradziły sobie z nim znacznie lepiej. Panorama Zgorzelca nad Nysą Przyjazna przestrzeń to pojęcie nieznane Za to po polskiej stronie i Nysy, i Odry można odnieść wrażenie, że czas płynie inaczej, coś chrzęści w trybach, zacina się, a przyjazna przestrzeń publiczna to często pojęcie nieznane. Podziały podkreślają wciąż ogromne różnice ekonomiczne pomiędzy obydwoma krajami, stawiając Polskę przede wszystkim w pozycji dostarczyciela taniej siły roboczej i używek. Ruiny kościoła ...
Przeczytaj wszystko: Szlak Odra-Nysa. Rowerem wzdłuż granicy.