... werowym. Przypomniała nam się Szwajcaria i przejazd wzdłuż południowego brzegu Jeziora Bodeńskiego. Podobnie jak tam, tutaj również cieszyliśmy się pogodą, efektownie położonym akwenem, pojedynczymi obiektami mijanymi po drodze, ale wrażenia z jazdy wzdłuż Wörthersee nie umywają się do tych, które przywieźliśmy znad wcześniej opisywanego niemal perfekcyjnego Weißensee. Miejscowości ciągnęły się jedna za drugą, a towarzyszyła im przeważnie przeciętnej jakości droga rowerowa - czasem wzdłuż szosy, czasem równoległa do linii kolejowej, a czasem przez tereny miejskie. Mogę chyba napisać, że był to najmniej przyjemny odcinek całej Wielkiej Pętli Jezior Karyntii. Jezioro Wörthersee w Karyntii Na samym początku Wörthersee leży Velden am W...

Parasolki nad ulicą w Villach w Austrii
... ttel, w pobliżu której znajduje się punkt widokowy na Weißensee, czekało nas kilkanaście kilometrów zjazdu doliną Gitschtal w kierunku miasta Hermagor. Początek to szybkie, strome serpentyny, gdzie bez problemu można zrównać się prędkością zjazdu z samochodami osobowymi. Później tempo spada, jednak trasa nadal prowadzi wyraźnie w dół doliny, wśród jednych z najpiękniejszych krajobrazów całej trasy. W tej części szlaku jednak nie ma specjalnie budowanych dróg rowerowych - jedziemy przyjemnymi polnymi i leśnymi traktami z dala od jakiegokolwiek od ruchu samochodowego. Droga rowerowa w dolinie Gitschtal w Karyntii Wiele z mijanych przez nas pól i pastwisk na pewno wykorzystywanych jest przez karynckich rolników, zrzeszonych przez pierwszy na świecie ...
Przeczytaj wszystko: Karyntia i Wielka Pętla Jezior. Austria po słonecznej stronie Alp.