Samotny krzyż w Bieszczadach

You are here

Samotny krzyż w Bieszczadach

... wiedziem nie powinno się uciekać w popłochu, mimo że właśnie w ten sposób przed "misiem" uciekają Rebrow z Agnieszką w 2. odcinku pierwszego sezonu serialu. Niedźwiedź biega szybciej niż większość z nas jeździ na rowerze - aż do 60 km/h! Uwaga na niedźwiedzie w Bieszczadach Rebrow ucieka przez rezerwat Sine Wiry Jedno z najbardziej malownicznych miejsc w Bieszczadach, czyli rezerwat Sine Wiry, było miejscem ucieczki Rebrowa w ostatnim, 6. odcinku pierwszej serii Watahy. Miejsce, które przyciąga tłumy plażujących tutaj turystów w upalne, letnie dni, w listopadzie było zupełnie puste. Nie miałem żadnych oporów by przy głównej drodze zostawić rower z sakwami i przejść się wytyczoną ścieżką wzdłuż koryta rzeki Wetliny. Na jej końcu, na w...

Zobacz więcej: W Bieszczady na rowerze. Śladami serialu Wataha.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Miejsca Przyjazne Rowerzystom
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Rowery turystyczne

... łujący nielegalnie przekroczyć polską granicę. Najlepiej próbować dotrzeć do tutejszego kamieniołomu w dni wolne od pracy. Stroma leśna droga, zagrodzona przy głównej szosie szlabanem, która prowadzi do miejsca wydobycia kruszców i kręcenia filmowych scen, nie gwarantuje bezpieczeństwa w sytuacji, gdy przyjdzie mijać się z ciężkimi ciężarówkami wywożącymi urobek z kamieniołomu. Nieistniejąca już wieś smutno doświadczyła działalności UPA w 1945 roku - upowcy mieli spalić 20 mieszkańców wsi za współpracę z Polakami i brak lojalności. Ciekawe, że dziedzicem Rabego był ojciec Aleksandra Fredry, Jacek Fredro. Niedaleko, po drugiej stronie szosy, znajduje się drugi kamieniołom "Drobny", gdzie pod wysoką skalną ścianą powstały sceny pełnej emocji ...

Samotny krzyż w Bieszczadach

Samotny krzyż w Bieszczadach

... architektonicznej cerkwi filmowym popem jest ojciec głównego bohatera, który ukrywa tutaj dwoje uchodźców. Michniowiec to jedno z tych miejsc na końcu bieszczadzkiego świata - dociera tutaj ślepa droga, przecięta po II wojnie światowej przez granicę. Przy drogach w Michniowcu, pobliskim Bystrem i w okolicach tych wsi znajduje się 12 odnowionych przydrożnych krzyży, stanowiących jeszcze jedną atrakcję tego oddalonego od głównych bieszczadzkich szlaków miejsca. Oryginalna cerkiew w Michniowcu Muzeum Historii Bieszczad w Czarnej Górnej Zupełnie na uboczu, niedaleko pięknej cerkwi w Michniowcu, w niewielkiej Czarnej Górnej znajduje się powstałe kilka lat temu Muzeum Historii Bieszczad. I choć w nazwie używa mniej poprawnej formy bieszczadzkiej odmiany ;...

Przeczytaj wszystko: W Bieszczady na rowerze. Śladami serialu Wataha.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: