... ołaja z Coccau, z lewej strony otwiera się efektowny widok na Alpy Julijskie. Tym najwyższym, nieco zaokrąglonym, szczytem jest Mangart (2679 m n.p.m.), czwarty pod względem wysokości w Alpach Julijskich. Widoczny nieco bliżej, po prawej stronie, charakterystyczny "grzebień" z ostro zakończonych szczytów to Cinque Punte (1909 m n.p.m.). Za tymi szczytami jest już Słowenia. Alpy Julijskie towarzyszą szlakowi Alpe-Adria przez niecałe 100 kilometrów podczas przejazdów dolinami rzek Gail, Fiume Fella i Tagliamento, które oddzielają Alpy Julijskie od Alp Gailtalskich i Alp Karnickich, które z kolei turysta rowerowy ma po swojej prawej ręce. Swoją drogą, same Alpy Julijskie to jeszcze jeden wdzięczny cel wypraw rowerowych podróżników, a długi podjazd górską Drogą na...

Spaghetti frutti di mare w restauracji w Venzone
... y jest tu rowerzysta i jak bardzo wygodny i bezpieczny jest to szlak. Oto krótko za Udine rowerowego turystę nagle zatrzymują czerwone światła, aby po chwili, wywołanym przyciskiem zielonym światłem dać sygnał do bezkolizyjnego przejazdu pod niewielkim wiaduktem kolejowym po specjalnie wyznaczonym, widocznym na zdjęciu pasie rowerowym. Właśnie tak, dbając o bezpieczeństwo i nie bojąc się dość odważnych posunięć, robi się turystykę rowerową w Europie. Przejazd dla rowerzystów pod wiaduktem kolejowym Wenecka twierdza jak dziewięciokątny płatek śniegu Krótko potem, po serii różnego typu dróg rowerowych, także kilku szutrowych odcinkach otoczonych winnicami, dotarliśmy do jeszcze jednej i wcale nie ostatniej krajoznawczej perełki na trasie. To ...
Przeczytaj wszystko: Szlak Alpe-Adria, czyli rowerem przez Alpy nad Morze Adriatyckie.