Stara linia kolejowa w centrum Tarvisio

You are here

Stara linia kolejowa w centrum Tarvisio

... jęte wszystkie uchwyty rowerowe podczas naszego kursu to jedna z tych najlepszych scen z udogodnieniami dla rowerzystów, które tego lata wpadły nam w oko. A w tym linkowanym artykule prezentujemy także inne udogodnienia związane z transportem rowerów w pociągu zauważone podczas naszych wyjazdów. Wagon w śluzie kolejowej na szlaku Alpe-Adria Kolejny nasz rok w Karyntii Z pociągu przewożącego nas tunelem pod Wysokimi Taurami wysiedliśmy już w Karyntii. To trzeci kolejny rok, kiedy odwiedzamy ten malowniczy region Austrii, żyjący turystyką rowerową jak mało który w Europie. Najpierw była Wielka Pętla Jezior Karyntii - rowerowa "kokarda" między największymi jeziorami Karyntii "zawiązana" w Villach. W kolejnym roku przejechaliśmy szlak rowerowy Drawy, je...

Zobacz więcej: Szlak Alpe-Adria, czyli rowerem przez Alpy nad Morze Adriatyckie.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Rowery turystyczne
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Miejsca Przyjazne Rowerzystom

... en kilka kilometrów przejeżdżamy także szosą. Ruch samochodów jest tu jednak bardzo mały - większość aut jedzie biegnącą równolegle autostradą A10, chowającą się w skalnych tunelach po drugiej stronie rzeki. Szlak rowerowy Alpe-Adria nad rzeką Salzach Cicha noc, święta noc spod Salzburga Jedną z miejscowości na trasie jest Hallein. Miejscem, które tu warto odwiedzić, jest Muzeum Cichej Nocy (Stille Nacht Museum) w Hallein, opowiadające o autorach i okolicznościach powstania "Cichej nocy", czyli prawdopodobnie najbardziej znanej kolędy na świecie. Właśnie z Hallein pochodził autor jej słów, miejscowy ksiądz, Joseph Mohr, a do tego miasta pod koniec życia przeprowadził się i tu zmarł Franz Xaver Gruber, nauczyciel ze szkoły podstawowej i or...

Stara linia kolejowa w centrum Tarvisio

Stara linia kolejowa w centrum Tarvisio

... dok na Alpy Julijskie. Tym najwyższym, nieco zaokrąglonym, szczytem jest Mangart (2679 m n.p.m.), czwarty pod względem wysokości w Alpach Julijskich. Widoczny nieco bliżej, po prawej stronie, charakterystyczny "grzebień" z ostro zakończonych szczytów to Cinque Punte (1909 m n.p.m.). Za tymi szczytami jest już Słowenia. Alpy Julijskie towarzyszą szlakowi Alpe-Adria przez niecałe 100 kilometrów podczas przejazdów dolinami rzek Gail, Fiume Fella i Tagliamento, które oddzielają Alpy Julijskie od Alp Gailtalskich i Alp Karnickich, które z kolei turysta rowerowy ma po swojej prawej ręce. Swoją drogą, same Alpy Julijskie to jeszcze jeden wdzięczny cel wypraw rowerowych podróżników, a długi podjazd górską Drogą na Mangart jest jednym z ich najatrakcyjniejszych momentów...

Przeczytaj wszystko: Szlak Alpe-Adria, czyli rowerem przez Alpy nad Morze Adriatyckie.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: