Winnice nad Lago di Caldaro

You are here

Winnice nad Lago di Caldaro

... Do poznania doliny Isarco zachęciła nas znaleziona w Internecie informacja o prawie 100-kilometrowej drodze rowerowej, jaka biegnie tędy wykorzystując długie fragmenty starej linii kolejowej. W latach 90-tych XX wieku przebieg Kolei Brennerskiej zmodernizowano i zastąpiono nowocześniejszym, a w śladzie starego położono asfaltową nitkę dla rowerzystów. W ten sposób powstała jedna z pokolejowych tras rowerowych, które przejechaliśmy, a także jedna z na pewno najlepszych dróg rowerowych w Europie. Początek ma w Brenner niedaleko stacji kolejowej i popularnego outletu odzieżowego, a koniec w centrum Bolzano, gdzie włącza się w system dróg rowerowych miasta. Trasa prowadzi po łagodnie nachylonych pokolejowych odcinkach, przerywanych odcinkami drogowymi w mijanych mie...

Zobacz więcej: Południowy Tyrol - północne Włochy na rowerowe wakacje.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Miejsca Przyjazne Rowerzystom
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Rowery turystyczne

... Południowego Tyrolu, którą później przeniesiono do Bressanone. Gdyby nie nasze rowery, na pewno wspięlibyśmy się na klasztorne wzgórze by spojrzeć na okolicę z góry. Wieża Kapitana na zamku Branzoll w Klausen-Chiusa Brixen czy Bressanone, Sterzing czy Vipiteno? Włosko-niemiecka historia Południowego Tyrolu nadała mu wyjątkowego charakteru, tworząc region, który nawet w nazwie oficjalnej strony na Facebooku szczyci się swoją "innością". Można napisać, że włoski temperament tonuje niemiecki porządek, ale... właściwie jak rozumieć to zdanie - co stanowi w nim podmiot i nadaje ton? Podobnie jest z podwójnym nazewnictwem - używane wymiennie włoskie i niemieckie nazwy powodują, że trudno odgadnąć, którą używa się częściej. W sklepach czy restaurac...

Winnice nad Lago di Caldaro

Winnice nad Lago di Caldaro

... zczególnie mając wymówkę w postaci przejechanych kilometrów... I mimo że w Polsce już nie brakuje miejsc, gdzie można zjeść pyszną pizzę we włoskim stylu, to jednak pizza jedzona w centrum włoskiego miasteczka, w otoczeniu widoków na Alpy czy Dolomity, wśród śpiewających włoskich rozmów wokół, będzie zawsze smakowała lepiej. Zdjęcie niżej to ten wyjątkowy, ostatni obiad we Włoszech, gdzieś w dość zwykłej restauracji w bocznej ulicy Merano, tuż przed odjazdem w kierunku Innsbrucka, a dalej Holandii. Przepyszna, doprawiona zawadiackim uśmiechem uroczej włoskiej kelnerki w tle. Pizza w Merano - ostatnia w Południowym Tyrolu Kross i Extrawheel - kolejne udane kilometry Trasa po Południowym Tyrolu to kolejne kilkaset kilometrów, jakie zrobiliśmy na n...

Przeczytaj wszystko: Południowy Tyrol - północne Włochy na rowerowe wakacje.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: