Ojciec z synem na rowerze

You are here

Ojciec z synem na rowerze

... nie nie zachwyciły. Krótki odcinek z Liberca do trójstyku granic przed Żytawą był momentami wręcz zniechęcający. Bardzo słabej jakości drogi powodowały, że często więcej czasu patrzyłem pod koła niż interesowałem się okolicą. I do tego te kilkaset metrów pięknej, nowej drogi rowerowej za Machninem, która zaraz po wjechaniu do lasu zmienia się w fatalną, wysypaną ostrymi kamieniami żwirową ścieżkę w kierunku ruin zamku Hamrštejn. Ot, “czeski film”, słaby żart, tym bardziej w świetle jakości, jaką za chwilę będę się zachwycał pisząc o szlaku Odry i Nysy w Niemczech. Początek drogi rowerowej w Czechach Niemcy zamiast Czech, Żytawa zamiast Liberca Zamiast więc na siłę zaczynać wyjazd od źródeł Nysy w Górach Izerskich lub ja...

Zobacz więcej: Szlak Odra-Nysa. Rowerem wzdłuż granicy.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Rowery turystyczne
Miejsca Przyjazne Rowerzystom
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Brandenburgii

... s Światowego Geoparku UNESCO, co wiąże się z obecnością na liście światowego dziedzictwa UNESCO. Po II wojnie światowej został podzielony polsko-niemiecką granicą, jednak dzięki wejściu Polski do Unii Europejskiej ponownie stał się jednym obszarem, któremu na pewno warto poświęcić rowerowy weekend i przejechać jeden z kilku przygotowanych szlaków. Choćby ten wykorzystujący dawny kolejowy most między Łęknicą a Bad Muskau, pełniący dziś pieszo-rowerową funkcję. Nowy most rowerowy między Bad Muskau a Łęknicą Jednym z tych najbardziej popularnych miejsc w Parku Mużakowskim jest na pewno malowniczy Diabelski Most w Parku Rododendronów w Kromlau, który jednak nie leży bezpośrednio przy szlaku Odra-Nysa. Szlak za to przebiega pod centralnym punk...

Ojciec z synem na rowerze

Ojciec z synem na rowerze

... a Polska z drugiej strony Nysy i Odry to przeważnie zapomniana dzicz, którą nigdy nikt w ten sposób się nie zainteresował. A przecież to ta sama rzeka, ten sam kierunek, takie samy mamy wały przeciwpowodziowe, jeździmy tymi samymi rowerami i mamy te same potrzeby rekreacji. Przepiękny Dolny Śląsk powinien być jak Saksonia. Lubuskie - z zielonymi płucami Polski - jak Brandenburgia. I tylko Pomorze Zachodnie - w Polsce jako drugie po Małopolsce - niedługo wyłoży mocne, rowerowe karty na stół. Tymczasem od obietnicy wybudowania 5 tysięcy kilometrów dróg rowerowych złożonej przez Mateusza Morawieckiego minęło już sześć lat i... nie powstał ani jeden kilometr drogi rowerowej wybudowany z tej okazji. Dawny kolejowy most w Siekierkach Tak powinno wygląda...

Przeczytaj wszystko: Szlak Odra-Nysa. Rowerem wzdłuż granicy.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: