... ładką rowerową. Kolejne sklepy i restauracja po słowackiej stronie pojawią się dopiero w Mniszku. Mimo wszystko pusty bidon nie będzie tragedią. Za kładką prowadzącą do Żegiestowa na rowerzystów czeka ujęcie wody mineralnej Sulin, które czynne jest od ponad 170 lat. Słowacka Sulinka smakowała mi bardziej niż wody ze źródeł na Rowerowym Szlaku Wód Mineralnych po polskiej stronie Popradu - aż żałowałem, że w nowym rowerze mam tylko jeden uchwyt na bidon. Przestrzegam więc przed przeoczeniem jasnożółtego budynku po lewej stronie szosy - lekkie zaniedbanie zewnętrzne nadrabia wyśmienitym smakiem serwowanego zdroju, który ponownie stawiałbym gdzieś w pobliżu piwnych smaków. Źródło wody mineralnej Sulinka na Słowacji Kilkaset metrów od szlaku...

Pijalnia wody mineralnej w Piwnicznej-Zdroju
... rzed II wojną światową tutejsze uzdrowiska uchodziły za najbardziej luksusowe w polskich górach. Zrujnowane przez wojnę, zamienione przez komunistyczny rząd w placówki Funduszu Wczasów Pracowniczych, nigdy nie odzyskały przedwojennego sznytu, a po upadku komunizmu szybko poszły w jego ślady. Przez wiele lat stały niszczejące, aż większość (może wszystkie?) kupiła włoska rodzina Cechini, właściciel ujęcia i rozlewni wody mineralnej z Muszyny. W ostatnich latach nowy właściciel remontuje kolejne budynki chcąc przywrócić kurortowi przedwojenną atmosferę. Wśród rewitalizowanych obiektów jest położony blisko szosy Nowy Dom Zdrojowy, dawna wizytówka żegiestowskiego uzdrowiska. Całość sprawia wrażenie trafienia na plan filmowej produkcji w postapokaliptyc...
Przeczytaj wszystko: Szlak rowerowy doliny Popradu. EuroVelo 11 w Małopolsce.