Zrewitalizowany rynek w Bartoszycach

You are here

Zrewitalizowany rynek w Bartoszycach

... koło Likus na Warmii Na granicy Warmii i Mazur Bardzo zachęcam, by między Kurkami a Ząbiem rozglądać się za tablicą oznaczającą miejsce, gdzie Warmia graniczy z Mazurami. To jedyna możliwość na trasie, by stojąc w odpowiednim rozkroku znaleźć się jednocześnie i na Warmii, i na Mazurach. Ząbie to już Warmia, Kurki to jeszcze Mazury. Czytając krótkie opisy z tablicy warto też zwrócić uwagę na daty powstania obydwóch wsi - to XIV-XV wiek. A więc i niepozorne Kurki, które mamy za sobą, i Ząbie, które widać w dali po prawej stronie, a przez które zaraz poprowadzi Łynostrada, mają około 500-600 lat. Tablica niestety nie wspomina o jej autorze, więc tutaj, trochę w ciemno, rzucam słowa podziękowania za jej postawienie. Ciekawa rzecz - dobra robota!...

Zobacz więcej: Łynostrada - turystyczny szlak rowerowy na Warmii i Mazurach.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Miejsca Przyjazne Rowerzystom
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Brandenburgii

... tynie nie dostrzec wspaniałego historycznego tła, w którym jedną z najważniejszych postaci był Mikołaj Kopernik. Kopernik przybył do Olsztyna 500 lat temu - w 1521 roku. Stąd jako administrator dóbr kapituły warmińskiej zarządzał posiadanymi przez biskupstwo włościami. Dla turysty rowerowego zaglądającego do Olsztyna ciekawym wyobrażeniem będzie to, że to właśnie olsztyńskie niebo służyło wielkiemu astronomowi za narzędzie jego wielkich odkryć, które opublikował w słynnym dziele “O obrotach sfer niebieskich” 20 lat później we Fromborku. A zaglądając do biografii Mikołaja Kopernika przypomniałem sobie też naszą podróż do… Włoch, bo Kopernik rozpoczynał studia prawnicze w Bolonii. A Bolonia to przecież przepiękna Emilia-Romania, po której ...

Zrewitalizowany rynek w Bartoszycach

Zrewitalizowany rynek w Bartoszycach

... przyjemne leśne otoczenie. Południową część Łynostrady wspominam dzisiaj jako niemal w całości leśną, biegnąca przez różnego rodzaju kompleksy leśne, choć przecież zdarzały się też odcinki przez wsie czy po odkrytym, bezleśnym terenie. Tę mnogość moich leśnych wrażeń na pewno współtworzy tumak - kuna leśna, którą zaskoczyłem tuż przy drodze. W pierwszym odruchu próbowała uciekać na stojącą obok sosnę - pierwszy raz widziałem kunę wspinającą się na drzewo. Dopiero po chwili, widząc że jej nie gonię i nie atakuję, zeszła na ziemię i nawet pozwoliła zrobić sobie zdjęcie w zgrabnej pozie. Tumak - kuna leśna z Warmii Bardzo przyjemny jest dojazd do Olsztyna. Przed dotarciem do miasta Łynostrada przez około 10 kilometrów prowad...

Przeczytaj wszystko: Łynostrada - turystyczny szlak rowerowy na Warmii i Mazurach.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: