Młyn klasztorny w Boitzenburgu

You are here

Młyn klasztorny w Boitzenburgu

... nocleg w Prenzlau rezerwowaliśmy przez portal Booking.com. Wieża bramna i pensjonat w Prenzlau I choć Prenzlau wspominamy bardzo sympatycznie - przechowaliśmy tu nasz samochód na czas wyjazdu, spędziliśmy fajny nocleg w "zabytkowym" pensjonacie, zjedliśmy przyjemną kolację, to... atrakcyjnością urbanistyczną, klimatem turystycznym Prenzlau niestety nie może równać się z Templinem czy Angermünde. Niemal zrównane z ziemią podczas II wojny światowej centrum Prenzlau zostało zabudowane współczesnymi budynkami, typowymi dla powojennych, niemieckich dzielnic mieszkalnych i niemal niczym nie przypomina już miasta sprzed wojny. Można więc tylko westchnąć z żalem, spojrzeć na atrakcyjną panoramą Prenzlau znad jeziora Unteruckersee (przez które przepływa...

Zobacz więcej: Brandenburgia na rowery: Uckermark, czyli Marchia Wkrzańska.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Miejsca Przyjazne Rowerzystom
Rowery turystyczne
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe

... go gościa, ktory po chwili odleciał w stronę pobliskiej kępy drzew. Z takimi spotkaniami również kojarzy mi się północna Brandenburgia i jej ogromne, naturalne przestrzenie. Tylko podczas tej wycieczki po Uckermarku - oprócz spotkania z dzięciołem zielonym - wpadły nam w oko sarna z koźlęciem - w rezerwacie Schorfheide-Chorin, ale też dwa płochliwe żurawie z młodymi - niedaleko Prenzlau, nad jeziorem Unteruckersee. I wciąż mam wrażenie, że to dokładnie odwrotny obraz do tego, jaki kiedyś wyniosłem ze szkoły, kiedy Niemcy przedstawiano nam jako bardzo zurbanizowany, pełen obszarów przemysłowych, kraj. Tymczasem są miejsca, tereny zielone, obszare chronione, których naprawdę możemy Niemcom zazdrościć. Młody dzięcioł zielony z Brandenburgii Poc...

Młyn klasztorny w Boitzenburgu

Młyn klasztorny w Boitzenburgu

... horfheide-Chorin Rowerowo-kulturalna świątynia i oryginalny gołębnik Większość prawie 50-kilometrowego odcinka przez Schorfheide-Chorin to wyśmienita, asfaltowa droga rowerowa biegnąca przez łagodnie pofałdowany obszar, często przecinająca mocno zacienione, niemal puszczańskie ostępy, dające latem schronienie przed upałem. Niemal niepostrzeżenie przejeżdża się nawet pod autostradą A11, która - przez około 30 kilometrów przed dotarciem w okolice ringu autostradowego Berlina - biegnie właśnie przez lasy rezerwatu Schorfheide-Chorin. I właśnie zaraz po przejechaniu przepustem pod autostradą A11 przy szlaku rowerowym pojawia się niewielki, zabytkowy kościółek w Glambeck, zbudowany z muru pruskiego. Choć stojąca przed nim żółta tabliczka przekonuje...

Przeczytaj wszystko: Brandenburgia na rowery: Uckermark, czyli Marchia Wkrzańska.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: