Stajnie zamkowe w Boitzenburgu

You are here

Stajnie zamkowe w Boitzenburgu

... ormacji rowerowej, który oparto na węzłach, czyli charakterystycznych punktach terenowych, będących zwykle skrzyżowaniami istotnych lokalnych dróg. Dzięki obecności węzłów w terenie i naniesieniu ich na mapy rowerowe, dzienną marszrutę rowerową można zapisać w postaci ciągu liczb, które przyporządkowano wszystkim węzłom. Ten sposób nawigacji posiada nieco większe zagęszczenie punktów orientacyjnych niż standardowy, bazujący wyłącznie na miejscowościach i atrakcjach turystycznych, a tym samym ma być bardziej precyzyjny od niego. System węzłowy w nawigacji rowerowej po raz pierwszy wprowadzono w Belgii w 1995 roku, później wprowadziły go Niderlandy, a w kolejnych latach przyjęły niektóre regiony Francji i właśnie Niemiec. Wspominam go również w rel...

Zobacz więcej: Brandenburgia na rowery: Uckermark, czyli Marchia Wkrzańska.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Rowery turystyczne
Miejsca Przyjazne Rowerzystom
Szlaki rowerowe w Brandenburgii

... redniowiecznego miasta. Prenzlau widziane z drugiej strony Unteruckersee Szlak rowerowy z Berlina na Uznam W jednej ze wsi, przez której przejeżdżamy kierując się ku końcowi naszej wycieczki, rzuca nam się w oczy żółta tablica z nazwą szlaku rowerowego Berlin-Uznam, która towarzyszy staremu rowerowi. Rzut oka na mapę - rzeczywiście, tędy przebiega rowerowe połączenie Berlina z wyspą Uznam, czyli jedna z dwóch najlepszych (jest jeszcze Berlin-Kopenhaga) tras rowerowych ze stolicy Niemiec nad Morze Bałtyckie. To jeden z tych najpopularniejszych szlaków rowerowych w Brandenburgii i w ogóle w północnych Niemczech, którym - na różnych odcinkach - mieliśmy już przyjemność wcześniej jeździć. Jeśli więc szukacie inspiracji na rowery w Brandenburgii ...

Stajnie zamkowe w Boitzenburgu

Stajnie zamkowe w Boitzenburgu

... y na krótki odcinek szlaku rowerowego dookoła Uckermarku, który biegnie po obszarze administracyjnym Meklemburgii-Pomorza Przedniego. To było jak krótka podróż z nieba do piekła. Po asfaltowych, wygodnych, gładkich drogach rowerowych Brandenburgii wjechaliśmy na fatalną, gruntową, nierówną, wysypaną kamieniami drogę przed Feldbergiem. Zdarzył się nawet kawałek regularnego bruku. Narzekaliśmy nie tylko my, ale narzekali również wszyscy inni spotkani rowerzyści. Do Feldbergu zjechaliśmy z ulgą, ostatnimi kilometrami w Meklemburgii zmęczeni bardziej, niż kilkukrotnie dłuższym czasem jazdy po Brandenburgii. W Feldbergu na nocleg trafiliśmy do leśnego hotelu Stieglitzenkrug, którego część stanowi piękna, zabytkowa sala restauracyjna z 1860 roku, w której - w...

Przeczytaj wszystko: Brandenburgia na rowery: Uckermark, czyli Marchia Wkrzańska.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: